To już Nowy Rok, 2016. Wróćmy pamięcią do minionych ostatnich miesięcy, które spędziliśmy w stałym gronie w świetlicy NOK w Rozalinie. Z harmonogramu listopadowego spróbowaliśmy wszystkiego po łebkach. Powiedzmy, że zaliczyliśmy papier mâchéwykonując z masy papierowej reliefy o kształtach zoomorficznych, gdyby nie to, że potem je malowaliśmy pewnie nikt nie wiedziałby o co nam chodziło, ale nie myli się ten kto nie próbuje nowych rzeczy. Następne papier mâché wykonamy z rozmiękczonych płatków papierowych a nie z ich strzępów. Kolejną rzeczą, do której chcieliśmy powrócić była kaligrafia, która tym razem najbardziej do gustu przypadła Eli.

Ciągle nie jest to łatwa sztuka i trzeba mieć naprawdę bardzo dużo cierpliwości i poczucia humoru, żeby pokonując sztywność nadgarstków móc cieszyć się swoją pracą. Ale przecież zwykle nie chodzi nam o efekty pracy, a o wspólnie spędzony czas. Zamiast kart świątecznych udało się napisać dedykację na stronie pewnej książki, będącej prezentem dla bliźniąt z okazji chrztu świętego, a to już coś! Nie udało nam się zrobić żadnej ramki na zdjęcia, bo warsztaty zostały zdominowane przez wielbicieli aniołów świątecznych, które w wielu wersjach zostały wykonane z gliny. Zapaleńców ceramiki w Rozalinie mamy coraz więcej. Były też inne ceramiczne cuda- sami zobaczcie na zdjęciach. Co jakiś czas pozwoliliśmy sobie na spontaniczne wypieki ciast drożdżowych na słodko- z jabłkami i gruszkami, a także kulebiaków- które upiekliśmy w świetlicy przed samymi świętami, których przepis opublikowaliśmy na naszym profilu fb. W grudniu zrobiliśmy jeszcze jedną miłą rzecz – upiekliśmy pierniki, które były podarunkami świątecznymi dla dzieci, a także napisaliśmy z mieszkańcami Rozalina życzenia dla Dzieci z okazji Mikołajek. To bardzo miły zwyczaj ze Skandynawii, by dorośli obdarowywali swoje dzieci dobrymi myślami i słowem.

Przyszedł do nas także Mikołaj w same święto jego imienin, zaraz po przedstawieniu „Prawdziwa historia Bożego Narodzenia” wystawionego przez aktorów z Teatru Domowego Chmielna 6. W naszej świetlicy zapanował prawdziwie świąteczny klimat. Oprócz pierników i kartek świątecznych dzieci otrzymały piękne upominki, którymi były jaśki -przytulanki. Chcielibyśmy gorąco podziękować za nie sponsorom-Sołtys i Radzie Sołeckiej Wsi Rozalin, Rozaliniankom (Kołu Gospodyń Wiejskim z Rozalina) oraz prywatnym przedsiębiorcom: Delikatesom u Ryby, Niepublicznemu Przedszkolu Kubuś i firmie Went-a -jesteście wspaniali. Serdeczne dzięki!